0
42
34
Fotorelacje

Takie zachody słońca...

2024-07-29 10:57:28 237

Kilka zachodów słońca..
Sprzęt - Xiaomi 14 Ultra.
Soft - nas częściej Manual Camera DSLR, chociaż czasami też stokowa apka...

To lecimy... Kilka dni temu, Plaża Miejska na jeziorze Dąbie...
Takie nieśmiałe początki...

Tutaj stokowa apka aparatu




Jednak przesiadka na Manual Camera






I ulubiony moment. Kiedy chowa się za horyzontem...




No dobra... Skończyliśmy lemoniadki w KokosBarze i powrót do domu...
To następny dzień powtórka, czyli znowu Dąbie...


Niestety... Chmury lekko zmieniły spektakl...




Echhhhh... To tylko posiedzieliśmy znowu w Kokosku i trzeba było do domu...


Ale nic to... Nie ma co się poddawać... Jutro znowu tu wrócimy... 😉

To wróciliśmy...








I znowu Kokoskowe specjały.... 😉

Bagietka z paprykarzem... I ogórek... Rukola... Naczosy.... Mmmmmm... Pychota... A później lemoniadka....

Dobra... Jutro też tu wrócimy... 😉 😁

I zaiste wróciliśmy.... Tylko słonko które świeciło jak dzikie w trakcie jazdy, postanowiło się schować...


No dobra... To dzisiaj goferki z owocami i innymi tam... Ale jakoś nie chce się polepszyć...


Krótki rzut oka w apkę... I może zdążymy przed deszczem... 😉




I wysiadając z auta... Szybki bieg do domu, bo już zaczęły spadać pierwsze krople...
Później dzień wybitnie nie sprzyjający poruszaniu się...
Dobra. Trochę jakby lepiej, to może zerknę na miejscu co będzie...
To potuptałem... I nasz Zamek Książąt Pomorskich...


To tuptam Trasą Zamkową na Prawy Brzeg...


Też jest fajnie.. 😉




Ha będzie inaczej... 😉 😁...
To wskakuję na Taras Widokowy Morskiego Centrum Nauki, żeby poprawić sobie wizję...


To już pokorztstam... 😉 😁






Dobra.. Ale my tu... ten.. tego... Zachód chyba... Czy jakoś tak mu było..


To lecimy...




Słońce zachodząc chowało się za aktualnym hotelem Focus... Czyli byłym domem Marynarza i Rybaka... Czyli przedwojennym Seemannsheim. Czyli też domem marynarza... 😉


Ach... Przysłonka fizyczna to jest to... 😉 😁


I teraz hit... Niestety nie można na stokowej apce zrobić cropa, żeby z przysłony skorzystać... Tylko. x2... A tutaj potrzebowałem zrobić x6 na auto... 😉

I zaszło...


A tak wygląda X1


Czas wracać... 😉


Za to kolorowo na Łasztowni się zrobiło. 😉




Rzut oka na Focusa...


I tutaj wpadłem na pomysł, że potestuję długie czasy....
Bardzo zły pomysł kiedy nie ma się o co oprzeć robiąc z ręki...




Dobra... Do domu spać... Może się uda wywlec Magdelię jutro.
Ale się nie udało... I znowu kropiło...
I w końcu kiedyś wylecę przez te okno... 😉 😁 😁 😁 🤣


To wolę nie ryzykować... Może jutro?

I jutro, żeby podpuścić... Tfuuuu... Ułatwić decyzję, sfociłem kMiatka po drodze... 😉


I lecim Szczecin... Znaczy do Dąbia.. 😉 😁


Plaża została niestety odgrodzona.. Bakterie w wodzie i zakaz kąpieli..
To do Kokoska... 😉 😁


Pysznie tam karmią i poją normalnie... 😁.
Ale ten.. nooo.. zachód...?


I biedny kMiatek co to zgrał się z pięknymi kolorami jakie produkowało Słoneczko...








Co to za badylek, to pojęcia bladego nie mam... Ale spasował idealnie... 😉
To trzeba złapać słoneczko, póki się nie schowało...


Fale jak nad morzem... 😉 😁 😁




I piana... I bąbelki...




A to tylko nasze Szczecińskie jezioro Dąbie... 😉


I się schowało...






I do domu...








I chyba tak mniej - więcej powinna wyglądać fotrelacja...
Chyba trochę lepiej niż 9 fot na pałę?
Co prawda też specjalnie wstawiłem kadry nieoobrabiane, nawet nie prostowane/kadrowane w galerii. Tylko i wyłącznie surówki jakie wypluły matryce.

Osobom z kciukiem do góry, albo innymi emotkami - uprzejmie mówię spierrr...sznie się oddalcie, jeżeli nie macie nic do powiedzenia/napisania.

Całą resztę zapraszam uprzejmie do komentowania. I liczę na konstruktywną dyskusję...

Bardzo dziękuję za dotrwanie do końca...




Odpowiedz


    Wyślij
    34 Replies
    Ładowanie...